Meridian serca powiązany jest z Żywiołem Ognia. Czas jego aktywności to godziny między 11:00 a 13:00.
W tym momencie dnia warto uciąć sobie drzemkę, ponieważ taki sen „odżywia duszę i buduje ciało”. Chińczycy uważają, że od rana powinno się być bardzo aktywnym, a w okolicach południa zwolnić tempo i regenerować siły, najlepiej właśnie chwilę się przespać. Nawet, jeśli nie możemy zasnąć, warto chociaż na moment zamknąć oczy.
SHEN
Serce kryje w sobie świadomość, którą Chińczycy nazywają shen. Posiada ono dwie siedziby.
Pierwsza to rzeczywiście serce, natomiast druga to trzecie oko (środek głowy na wysokości punktu między brwiami). Shen określa się jako najwyższy stopień inteligencji, niezależnej od rozumu – spontanicznej i intuicyjnej. Kieruje ona naszym ciałem i umysłem. Wyrozumiałość, zrozumienie i harmonia to cechy zrównoważonego shen. Gdy mamy silny meridian serca, nasze emocje są uporządkowane. Wtedy działamy świadomie, mamy dobrą pamięć i koncentrację, szybko pojmujemy oraz mamy jasne spojrzenie na świat. Ponadto zdrowe i mocne shen umożliwia regenerujący i spokojny sen. Powinniśmy wstawać wypoczęci i czuć się świeżo.
Twarz skrywa wiele tajemnic związanych z meridianem serca. Jeśli jest ona harmonijna, promienna, bez grymasu i spięć oraz ma zdrowy kolor oznacza to zrównoważone shen. Błyszczące oczy wskazują na dobry stan meridianu serca, a także meridianu wątroby (o którym pisałam tutaj). Zaczerwieniony koniuszek nosa ukazuje gorąco serca.
Co to oznacza? Krótko mówiąc – gorący temperament. 😉
Zmarszczki przed uszami oraz między oczami świadczą o chorobach serca. Również szumy uszne oraz ból w tych okolicach może być objawem zaburzeń shen.
SERCE RZĄDZI KRWIĄ I NACZYNIAMI KRWIONOŚNYMI
Reguluje ono ciśnienie krwi, na które wpływają różne emocje. Czasami zastój w tym meridianie może powodować ból klatki piersiowej, a w ekstremalnych przypadkach może doprowadzić do zawału serca. Chińczycy powiadają, że „Płuca i Serce zabarwiają na czerwono wytworzoną przez Śledzionę-Trzustkę białą krew i dopiero dzięki temu może ona spełniać swoją funkcję”.
Jeżeli serce nie dysponuje wystarczającą ilością zdrowej krwi, zauważamy objawy takie jak niepokój, kołatanie serca, lękliwość, a także bladość twarzy i błon śluzowych (np. po odchyleniu dolnej powieki oka).
Wyznacznikiem stanu shen jest także wygląd języka. Nadmierna bladość oraz zbyt czerwona barwa (szczególnie czubka języka) wskazuje na nierównowagę w meridianie serca. Objawia się to także spowolnioną, niewyraźną mową (nawet jąkaniem się) albo wręcz przeciwnie – słowotokiem i połykaniem sylab.
DRZEMKA
Jak już wcześniej pisałam, dla Chińczyków drzemka w południe jest niezbędna do zachowania zdrowia. Gdy mamy w sobie nadmiar wewnętrznego gorąca i stan ten utrzymuje się długo, możemy mieć wrzody w ustach, czuć ciągłą irytację oraz cierpieć na bezsenność. Wtedy przespanie się między 11:00 a 13:00 jest dla nas zbawienne. Umysł się uspokaja, a wewnętrzne gorąco stopniowo znika. Krew zostaje odżywiona, naczynia krwionośne wzmocnione, a my przestajemy się nadmiernie pocić.
Jednak musimy pamiętać, że ma być to krótka drzemka – od 10 minut do godziny (w zależności od indywidualnych potrzeb). Istotna jest także pozycja. Niekorzystne jest leżenie z głową opartą na biurku. Blokujemy wtedy przepływ energii w meridianach i może nam to wyrządzić więcej krzywdy. Jeśli jesteśmy w biurze i nie mamy możliwości położenia się na łóżku/kanapie, najlepszym wyjściem będzie odchylenie się w fotelu do tyłu.
Należy także uważać, by nie kłaść się bezpośrednio po spożytym posiłku. Dobrze jest po odbytej drzemce wypić szklankę przegotowanej ciepłej wody (by nawilżyć krew), a po pół godzinie zjeść coś ciepłego.
DEPRESJA
Meridian serca ma także silny związek z występowaniem depresji. Według medycyny chińskiej „serce rządzi naszym wewnętrznym nastrojem”, dlatego tak ważne jest, by o nie dbać. Kiedy mamy silne shen, nasze samopoczucie wzrasta, a z nim polepsza się nasze ogólne zdrowie. Gdy nie dopuścimy do powstawania negatywnych emocji (co oznacza, że mamy przepływ w meridianie serca), depresja nam nie grozi. Istnieje punkt na ciele, który reguluje energię serca, wzmaga prawidłowy przepływ krwi oraz podnosi nastrój. Nazywa się Shenmen (serce 7) i znajduje na wewnętrznej stronie nadgarstka. Jest ukazany na obrazku poniżej. Jego regularne uciskanie i masowanie (najlepiej między 11:00 a 13:00) może nam pomóc w bezsenności, napadach histerii, roztargnieniu, bólach w nadbrzuszu, a nawet w depresji.
MEDYTACJA
Na meridian serca szczególnie korzystnie wpływają medytacje. Wyciszanie umysłu i relaksowanie ciała stanowią kluczową rolę w przywróceniu harmonii shen. Wystarczy sam świadomy oddech. Warto usiąść w wygodnej pozycji, z wyprostowanym kręgosłupem, dłońmi zwróconymi wnętrzami do góry oraz zamkniętymi oczami. Skupić się na wdychaniu spokoju i wydychaniu lęku. Taka praktyka może trwać 10 minut, a jeśli potrzebujecie więcej to nawet 40. Wszystko zależy od naszych odczuć. Powinniśmy być po niej zrelaksowani, ale jednocześnie pełni energii.
Dodatkowo, by wspomóc shen, warto opukiwać i masować cały meridian serca zgodnie z jego przebiegiem. Pocieranie palca środkowego liniowo – od opuszka w stronę dłoni, pomaga ugasić ogień serca, łagodzi wrzody w jamie ustnej oraz uzupełnia niedobór krwi serca.
